www.eprace.edu.pl » franchising » Franchising w Polsce » Przykład franchisingu w Polsce

Przykład franchisingu w Polsce

REMA 1000 POLAND - pionier franchisingu

Sieć supermarketów spożywczych Rema 100089 to jedna z najbardziej znanych i najsilniejszych sieci franchisingowych nie tylko w Norwegii, skąd pochodzi, ale również w Polsce. Twórca supermarketów Rema 1000. Norweg Odd Reitan, oraz jego sukcesorzy i wszyscy współpracownicy od przeszło pół wieku z dużym powodzeniem udowadniają, że rozwój firmy poprzez precyzyjnie określoną w umowie współpracę z samodzielnymi podmiotami gospodarczymi nie jest tylko tańszy od budowania tańszej sieci, lecz także prowadzi szybciej do sukcesu rynkowego.

Prekursorem dzisiejszej Remy 1000 był mały sklep kolonialny otworzony w 1947 r. w norweskim mieście Trondheim przez Odd Ritana. W roku 1963 powstał pierwszy supermarket, a w 16 lat później syn Odd Reitana, Ole, powiększył rodzinny stan posiadania o 5 osiedlowych sklepów pod nazwą Rema 500. W ten sposób zapoczątkował funkcjonowanie jednorodnej sieci sklepów, działającej pod wspólną nazwą i bliźniaczo do siebie podobnych.

Nazwa sieci wywodzi się od nazwiska twórcy – Reitan – i słowa „mat”, oznaczającego produkty spożywcze; natomiast liczba „1000” dotyczy liczby artykułów stanowiących podstawę oferty handlowej. Od roku 1990 Rema 1000 ma swoje markety spożywcze w każdym norweskim mieście liczącym ponad 10 tys. mieszkańców. Systemem zarządza grupa kapitałowa Reintangruppen A/S, mająca swoją siedzibę w Trodheim. Działa na podstawie koncepcji, do której ma prawo wyłączności, a polegającej na wykorzystaniu zasady franchisingu do organizacji i zarządzania handlem detalicznym. Zgodnie z tą koncepcją wszystkie sklepy są prowadzone przez samodzielnych przedsiębiorców-dealerów, z którymi Reintangruppen A/S podpisuje umowę franchisingową.

Każdy sklep Rema 1000 zaopatruje się w towary u wyznaczonych dostawców. Grupa kapitałowa negocjuje asortyment, wielkość dostaw i ceny produktów bezpośrednio z producentami z pominięciem pośredników. Zawieranie dużych kontraktów pozwala na uzyskanie korzystnych warunków zakupu i minimalizuje w ten sposób koszty własne.

W roku 1992 Reitangruppen A/S podjęła decyzję o ekspansji na rynki innych krajów europejskich, w pierwszej kolejności na rynek szwedzki i polski. W końcu 1998 r. europejska sieć Rema 1000, funkcjonująca w systemie franchisingwym, liczyła 461 sklepów i działała w 9 krajach. W Polsce funkcjonuje 70 sklepów w tym systemie.90

Zestawienie liczby sklepów należących do systemu REMA 1000 na poszczególnych rynkach ilustruje tabela nr 3.

Tabela nr 5. Liczba f-biorców sieci Rema 1000

Kraj Liczba supermarketów
Czechy

Estonia

Dania

Litwa

Norwegia

Polska

Słowacja

Szwecja

17

10

48

1

267

46

8

12

Razem 409

Źródło: Franchising A. Tokaj-Krzewska

Zdecydowanie najwięcej – 64,% ogólnej liczby supermarketów Rema 1000, działa w Norwegii. Drugim co do wielkości rynkiem jest Dania, a trzecim Polska

Wykres nr 1. Udział polskich franchisebiorców w strukturze sieci

Rema 1000


Rema 1000 Poland została zarejestrowana w 1992 r. jako spółka joint venture,z wyłącznie z norweskim kapitałem. Pierwszy supermarket otworzono na Woli w Warszawie.

Obecnie sieć REMA 1000 Poland podzielona jest na siedem regionów:91

Obecnie sieć Rema 100092 jest obecna we wszystkich dzielnicach Warszawy. Poza Warszawą sklepy Remy działają w 44 miastach Polski.

Procentową strukturę udziału franchisebiorców Rema 1000 w układzie regionalnym ilustruje wykres.

Wykres nr 2. Udział franchisebiorców w strukturze sieci Rema 1000

wg układu regionalnego


Markety działające w sieci tworzą grupę osobnych podmiotów gospodarczych, z prawną formułą spółki z o.o. Rema 1000 oferuje swoim partnerom-franchisobiorcom przygotowany „pod klucz” z pierwszym całkowitym zaopatrzeniem sklep wraz know-how, czyli wiedzą potrzebną do prowadzenia placówki. Zarząd firmy oferuje też usługi ściśle związane z prowadzeniem placówki: księgowe, prawne, budowlano-konserwatorskie, pośrednictwa handlowego i inne. Na własny koszt przeprowadza wszelkie szkolenia. Zapewnia f-biorcom pracę w sprawdzonym systemie, możliwość stabilizacji materialnej i doskonalenia swoich umiejętności zawodowych oraz wsparcie i doradztwo w prowadzeniu własnej firmy.

Rema 1000 prowadzi wspólną politykę promocyjną dla całej sieci, ponosząc całe koszty przedsięwzięć. Lokale przeznaczone na sklepy Rema 1000 stanowią własność spółki bądź są przez nią wynajmowane, następnie oddawane do dyspozycji dealerów na czas trwania umowy franchisingowej. Sklepy urządzone są w estetyczny, ale prosty sposób, nie wymagający dużych nakładów finansowych. Są one tak urządzone, aby zredukować koszty do minimum. Ekonomicznemu działaniu sprzyjają również wspólne zakupy dla całej sieci wraz z dostawą do poszczególnych placówek.

Około 70% towarów sprzedawanych w marketach Remy znajduje się na obowiązującej wszystkie jednostki centralnej liście. Mimo relatywnie dużej swobody, nie wszyscy franchisobiorcy są zadowoleni z ograniczeń asortymentowych, gdyż mają świadomość, iż pewne towary nie „z listy” sprzedają się lepiej. Utrzymanie wspólnych list jest konieczne, ponieważ zapewnia jednorodność sieci, co jest jedną z charakterystycznych cech systemu franchisingowego.

Podstawę oferty (90%) stanowią produkty polskich firm, takich jak: Z.M. Bacha, Winiary, Wedel, Kopernik, Żywiec, Hortex. Produkty zagranicznych firm obecnych na polskim rynku (Coca-Cola, Pepsico, Master Foods, Johnson & Johnson, Procter & Gamble, Tchibo), oferują sieci Rema 1000 bardzo korzystne warunki dzięki długoletniej współpracy w Norwegii.

Biorców systemu, nazywanych dealerami, nie obowiązują typowe dla większości porozumień franchisingowych opłaty wstępne. Właściciel lub zarządzający sklepem jest natomiast zobowiązany wnieść w gotówce lub aporcie kapitał zakładowy w formie aportu rzeczowego, np. kasy fiskalne, komputer, faks i inne urządzenia uzgodnione z zarządem. Jest też zobowiązany dostarczyć pełne zabezpieczenie na poczet otrzymanego z Remy finansowania. Czas zwrotu poniesionych nakładów trwa do 5 lat. Wszystkie łączne opłaty (zryczałtowana stawka dzierżawy lokalu, dzierżawa wyposażenia) na rzecz firmy-matki z reguły nie przekraczają 10% obrotu sklepu.

Ze specyfiki umowy franchisingowej wynika partnerstwo obydwu stron. Dawca za prawo dane biorcy do używania marki i dostarczenie know-how chce sobie zapewnić wysoką jakość usług i kontrolę, nie może jednak zapomnieć, że jego partnerem jest niezależny przedsiębiorca. Wchodząc do sieci franchisingowej, obie strony muszą się przede wszystkim przystosować do reguł działania. Znalezienie odpowiednich biorców jest zatem podstawowym i bardzo trudnym zadaniem. Rema 1000 stawia wiele warunków, które muszą spełnić potencjalni franchisobiorcy zgodnie z podstawową zasadą, że markety Remy 1000 prowadzą małżeństwa i przynajmniej jeden z małżonków powinien mieć doświadczenie w biznesie.

Od biorców systemu wymaga się odpowiednich cech osobowościowych, motywacji, podejścia do pracy i określonych umiejętności. Przede wszystkim oczekuje się pełnej lojalności w stosunku do przyjętej strategii firmy, pełnej dyspozycyjności i zaangażowania w codzienną pracę w sklepie, w realizację zadań sformułowanych przez zarząd. Biorca systemu Remy powinien być samodzielny oraz zdeterminowany w dążeniu do osiągnięcia celu. Ponadto powinien mieć zdolności organizacyjne, umieć kierować ludźmi i motywować ich do pracy. Mimo, że od biorców wymaga się dużo, pozostawia się im jednak margines swobody umożliwiający wykazywanie się przedsiębiorczością i inicjatywą oraz dużym zaangażowaniem.

Rema 1000 Poland, jak każda nowoczesna firma, opiera swoją działalność na określonej filozofii, zbiorze zasad, które kierunkują jej działania.

Podstawowe zasady to:

Rema 1000 jest przykładem starannie przygotowanego i konsekwentnego stosowania w praktyce handlowej zasad public relations (wizerunek firmy). Popiera wiele cennych społecznych inicjatyw i pomaga innym.

Charakterystyczne dla Remy są akcje promujące obniżki cen, ogłaszane w lokalnych gazetach i reklamowych ulotkach. W swojej ofercie asortymentowej Rema stara się uwzględnić specyfikę polskich tradycji, np. przed Świętami Bożego Narodzenia jest sprzedawane – trudno dostępne zwłaszcza dla mieszkańców miast – sianko pod obrus wigilijny.

Klienci Remy mają swoją Kartę Praw. Jej podstawowe zasady to:

Sklepy "Pożegnanie z Afryką"

W roku 1989,93 podobnie jak wielu młodych ludzi z ambicjami i żyłką przedsiębiorczości państwo Zofia i Krzysztof Drohomieccy z Krakowa, zapragnęli rozpocząć pracę na własny rachunek. Zaczęli od sprzedaży hurtowej artykułów spożywczych, ale nie zaspokoiło to ich ambicji, chcieli się zająć czymś oryginalnym, szukali więc pomysłu. Zbiegiem okoliczności swoje przedsiębiorcze umiejętności skojarzyli z ogromną „sympatią” do kawy. Podczas wielu podróży i kontaktów z przykrością konfrontowali polski brak umiejętności wyboru i picia kawy z tym co widzieli „w świecie”. Pomyśleli o sprzedaży kawy w sposób profesjonalny. Ich wyczucie i wiedza, którą systematycznie gromadzili, zaowocowały pomysłem na sklep, w którym sprzedawano by ten aromatyczny produkt. Koncepcja sklepu, dla którego znaleźli tak urokliwą nazwę, jak „ Pożegnanie z Afryką”, się sprawdziła. Pierwsza placówka uruchomiona w 1992 r. w Krakowie, była czymś zupełnie nowym na polskim rynku. Oryginalny wystrój wnętrza i nazwa sklepu przyciągały uwagę. Przybywało chętnych do kupienia najlepszej gatunkowo kawy, posłuchania rad, jak ją wybrać, parzyć, pić. W pijalni uruchomionej przy sklepie można było degustować ją również na miejscu.

W sklepie Państwa Drohomieckich panował niepowtarzalny nastrój. Wnętrze utrzymane było w brązowo-beżowej tonacji, dominowało płótno i drewno. Zgromadzone przez właścicieli drobiazgi związane z kawą: torebki, puszki po kawie, pojemniki, urządzenia do palenia i parzenia czyniły sklep bardzo atrakcyjnym. Prawdziwą ozdobą sklepu był unikalny ekspres ciśnieniowy z 1925 r. i do dziś sprawny.

W sklepie sprzedawano tylko wysoko gatunkowo kawę, przede wszystkim ziarnistą. Kawę kupowali w Niemczech i sami ją palili we własnej palarni. Poszukując najlepszej kawy, właściciele wybierali solidnych importerów i dostawców. Obecnie w sprzedaży jest 31 rodzajów kawy.

Ambitni właściciele sklepu, który szybko zdobył renomę i stałych bywalców, myśleli o rozwoju firmy. Wiedza z okresu studiów i książkami opisującymi formę franchisingu podsunęło to im pomysł na zastosowanie tej metody rozwoju firmy. Nawiązali kontakt z pierwszymi f-biorcami i podpisali pierwsze umowy. Pomysł ten okazał się trafiony zarówno w dużych jak i mniejszych miastach, gdzie przyciągnął wielu zwolenników dobrej kawy. System franchisingowy jest systemem zapewniającym korzyści obu stronom, niemniej obydwie mają wobec siebie zobowiązania i muszą spełniać określone warunki. Od ich przestrzegania jest często uzależniony sukces.

W przypadku f-biorców w sieci „Pożegnanie z Afryką” właścicielem sklepu może być osoba fizyczna lub małżeństwo nie prowadzące innej działalności gospodarczej. Wymagane jest wykształcenie minimum średnie, a najlepiej wyższe bez względu na jego profil. Zdaniem f-dawców systemu, ogólny poziom intelektualny f-biorcy przesądza o sukcesie w większym nawet stopniu niż znajomość zasad biznesu. Dlatego w trakcie wstępnej rozmowy z ewentualnym f-biorcą toczą się dysputy o życiu, upodobaniach, literaturze i wielu innych sprawach pozornie odległych od prowadzenia przedsiębiorstwa.

Kandydat na właściciela sklepu musi mieć określone cechy osobowościowe, powinien być samodzielny, młody, przedsiębiorczy, ambitny, nastawiony na zysk i długotrwałą działalność. Mile widziani są pasjonaci, którzy lubią kawę i tego rodzaju pracę oraz wierzą, że mogą z siebie dużo dać. Właściciel sklepu powinien łatwo nawiązywać kontakty. Szczególnie ważna jest umiejętność doradzania w wyborze odpowiedniego gatunku kawy. Powinien również wiedzieć jak należy parzyć kawę, w czym ja podawać, jak pić (w pijalniach sieci „Pożegnanie z Afryką” podaje się ja wyłącznie w porcelanowych filiżankach). Zadaniem państwa Drohomieckich wybór gatunku kawy jest sprawą gustu, ale znawcy i koneserzy kierują się przede wszystkim zapachem kawy, no i oczywiście jej smakiem.

F-biorcy zobowiązują się do przestrzegania z góry określonych standardów obowiązujących w sieci. Wymagana wielkość lokalu przeznaczonego na sklep to powierzchnia 60-70% m2. Umeblowanie, aranżacja wnętrza powinna być jednolita w całej sieci. Właściciel korzysta z pomocy plastyków współpracujących z firmą. Każdy szczegół jest zapisany w umowie. Indywidualność właściciela może się przejawiać w eksponowaniu własnych akcesoriów związanych z kawą (pocztówek, plakatów oraz innych drobiazgów). Poza dostosowaniem aranżacji wnętrza do przyjętego projektu muszą eksponować nazwę sklepu, znak firmowy, a więc wszystko to, co tworzy wizerunek sklepu i identyfikuje go z siecią.

„Wejście” do systemu franchisingowego w 1998 roku kosztowało 9000 zł i było warunkiem rozpoczęcia działalności. Uprawnia do korzystania z nazwy, znaku towarowego, pomocy przy aranżacji wnętrza, szkolenia i zaopatrywania się w towar w hurtowni sieci. Biorcy zaopatrują się raz w tygodniu po cenie hurtowej, w magazynie centralnym f-dawcy i na własny koszt dostarczają kawę do swoich sklepów. Poza biorcami systemu nikt inny nie ma prawa do tego zaopatrzenia. F-biorcy korzystają też z usług firmy spedycyjnej, z którą właściciele sieci maja stałą umowę.

F-biorcy powinni mieć kapitał w wysokości około 40 000 zł. W przypadku nie dysponowania taką sumą minimalna wymagana kwota wynosi 25 000-30 000zł. Na brakującą kwotę biorca może wziąć kredyt. Firma zdając sobie sprawę z trudności w zdobyciu kapitału, podpisała umowę z bankiem, w którym potencjalni członkowie sieci mogą zaciągnąć poręczony przez Frirmę kredyt.

Co otrzymuje f-biorca od Firmy? Przede wszystkim możliwość włączenia się w funkcjonujący, sprawdzony, osiągający dobre wyniki, równocześnie pozwalający mu działać na własny rachunek przy zapewnionej fachowej pomocy i wyłączności działania na danym terytorium. Ponadto korzysta z faktu już utrwalonej pozycji firmy, jej znaku nazwy, które są gwarantem profesjonalnej obsługi i wysokiej jakości sprzedawanego towaru.

F-dawca zapewnia szkolenie przed otwarciem punktu: 3-dnoiwe w Krakowie oraz 5-dniowe w mieście, w którym jest otwierany sklep. Uzupełnieniem wiedzy jest podręcznik operacyjny, w którym opisano szczegółowo standardy obowiązujące w sieci, jak również zawierający informacje niezbędne do samodzielnego prowadzenia placówki sieci.

Obecnie Firma ma 1 własny sklep w Krakowie i 21 działające w systemie franchisingowym w 20 miastach Polski. Właściciele przewidują dalszy rozwój sieci w miejscowościach, w których jeszcze nie działają sklepy p podobnym profilu.

Zdaniem państwa Drohomireckich okolicznością wciąż sprzyjającą rozwojowi franchisingu jest silnie rozwinięta u Polaków, zwłaszcza u ludzi młodych, potrzeba prowadzenia własnego przedsięwzięcia gospodarczego. Równocześnie jednak rozwój franchisingu utrudniają pewne okoliczności.

Zaliczyć do nich należy:

Mimo tych ograniczeń rozwój sieci sklepów „ Pożegnanie z Afryką” jest najlepszym dowodem na to, że franchisingowa forma współpracy przynosi sukces.



komentarze

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.